Pierwsze śliwki robaczywki
Data publikacji: 2014-08-19, Data modyfikacji: 2014-08-19
Debiut w IV lidze przed własną publicznością nie udał się. Piłkarze Iskry walczyli, ale to goście zeszli z boiska z całą pulą w "kieszeni".Białogardzianie po imponującym ubiegłorocznym sezonie, w którym bezapelacyjnie sięgnęli po koronę najlepszej drużyny V ligi, wystartowali do boju o punkty w rozgrywkach IV ligi. Piłkarze trenera Pawła Drozdowskiego świetnie przepracowali okres przygotowawczy. W meczach kontrolnych dorównywali ekipom z III ligi. Spotkanie pierwszej kolejki zweryfikowało jednak brutalnie nadzieje na sukces w debiucie. Iskra wprawdzie nie ustępowała bardziej doświadczonej drużynie z Dębna, ale chyba "za bardzo chciała", jak to się mówi w sportowym żargonie. Z całą pewnością gra w IV lidze jest zdecydowanie bardziej wymagająca, a trener Iskry po spotkaniu inaugurującym ma nowy materiał do przemyśleń, Mimo wszystko wydaje się, że w następnych meczach powinno być lepiej. W drugiej kolejce Iskra ponownie zagra na własnym stadionie. Jej rywalem będzie Świt Skolwin. I kolejka IV ligi, 16 sierpnia 2014
Pełna treść wiadomości na: http://www.bialogard.info/index.php?idp=4&idx=1654
bialogard.info, Źródło artykułu: bialogard.info